Tzw. sprawy rodzinne to te, którymi zajmuje się na co dzień. Każda sprawa jest inna i wymaga indywidualnego podejścia. Niemniej jednak, zadawane mi pytania pozostają takie same. Jednym z nich jest to: „Czy w przypadku pozbawienia jednego z rodziców władzy rodzicielskiej nie będzie on już musiał płacić alimentów na dziecko?”.

Nie dziwi mnie w ogóle to pytanie zadawane przez zatroskanych rodziców. Nikt bowiem nigdy nie tłumaczy nam czym jest władza rodzicielska ani co dokładnie kryje się pod pojęciem obowiązku alimentacyjnego. A właśnie prawidłowe rozumienie tych pojęć stanowi klucz do udzielenia prawidłowej odpowiedzi na wyżej zadane pytanie.

Władza rodzicielska.

Władza rodzicielska to zbiór praw i obowiązków, które mają względem dziecka (małoletniego) jego rodzice. Zgodnie z art. 95 ust. 1. Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego: „Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.”.

Do pozbawienia władzy rodzicielskiej jednego bądź obu rodziców dochodzi w przypadku wystąpienia trwałej przeszkody uniemożliwiającej jej prawidłowe wykonywanie (np. zapadnięcie w śpiączkę jednego z rodziców), nadużywania przez nich władzy rodzicielskiej (np. stosowanie surowych kar wobec dziecka) bądź zaniedbywania przez rodziców swoich obowiązków wobec dziecka (np. nieutrzymywanie z nim kontaktu).

Obowiązek alimentacyjny.

Obowiązek alimentacyjny to obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Obciąża on krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo.

(Więcej o obowiązku alimentacyjnym oraz o obowiązku alimentacyjnym rodzeństwa możesz znaleźć na naszym blogu pod linkiem: https://gabrielamikula.pl/obowiazek-alimentacyjny-rodzenstwa/ bądź: https://gabrielamikula.pl/sad-w-wyroku-ustalil-wysokosc-alimentow-na-dziecko-nazwijmy-go-szymonem-w-wieku-3-lat-w-wysokosci-30000-zl-miesiecznie-rodzice-zawarli-ugode-w-ktorej-ustalono-ze-matka-wtedy-15-letniej-corki/.)

Władza rodzicielska, a obowiązek alimentacyjny. 

Jak łatwo zauważyć, obie w/w kwestie są ze sobą ściśle powiązane. Niemniej jednak wciąż są to dwie, całkowicie odrębne kwestie.

W pierwszej kolejności należy wyraźnie zaznaczyć, że pozbawienie jednego z rodziców władzy rodzicielskiej nie oznacza, iż w świetle prawa biologiczny rodzic dziecka przestaje nim być. Pokrewieństwo nadal istnieje. Dobitnie świadczy o tym chociażby to, że mimo pozbawienia władzy rodzicielskiej dziecko nadal pozostaje spadkobiercą ustawowym rodzica. Pozbawienie władzy rodzicielskiej sprowadza się wyłącznie do pozbawienia rodzica możliwości decydowania o dziecku (o tym do jakiej szkoły będzie ono uczęszczało, gdzie się leczyło, etc.). Wszelkie decyzje dotyczące dziecka będzie bowiem mógł podejmować samodzielnie wyłącznie drugi z jego rodziców. Nawet w najistotniejszych sprawach nie będzie na nim ciążył obowiązek konsultacji z drugim z rodziców. Powyższe nie wyłącza jednak w żaden sposób obowiązku alimentacyjnego. 

Takie rozwiązanie wydaje się w pełni pożądane. Inaczej, a tj. w sytuacji jednoczesnego wygasania obowiązku alimentacyjnego rodzica wraz z pozbawieniem go władzy rodzicielskiej, dochodziłoby do nieuzasadnionego „nagradzania” rodzica za jego zaniedbania względem dziecka.

Kończąc te krótkie rozważania dotyczące relacji obowiązku alimentacyjnego do władzy rodzicielskiej, pragnę Was już teraz zaprosić do lektury naszych kolejnych artykułów. Ponadto, w przypadku wątpliwości lub potrzeby pomocy w rozwiązaniu waszego problemu związanego z szeroko rozumianą tematyką stosunków prawnorodzinnych – zachęcam do kontaktu.