Niewiele ponad miesiąc temu napisałam artykuł traktujący o relacji władza rodzicielska – alimenty, a właściwie o tym jak kształtuje się ta relacja, gdy jeden z rodziców zostaje władzy rodzicielskiej pozbawiony. Zazwyczaj jednak pytaniu o dalsze trwanie obowiązku alimentacyjnego mimo niesprawowania już władzy rodzicielskiej nad dzieckiem, towarzyszy jeszcze jedna wątpliwość, tj. „Czy w przypadku pozbawienia jednego z rodziców władzy rodzicielskiej nie będzie on już mógł utrzymywać kontaktów z dzieckiem?”.
Ponownie, znaczenie kluczowe dla udzielenia odpowiedzi na wyżej zadane pytanie ma znajomość pojęcia: „władza rodzicielska”. W tym miejscu więc pozwolę sobie powtórzyć czym jest władza rodzicielska.
Władza rodzicielska.
Władza rodzicielska to zbiór praw i obowiązków, które mają względem dziecka (małoletniego) jego rodzice. Zgodnie z art. 95 ust. 1. Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego: „Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.” Po więcej informacji w tym zakresie odsyłam do artykułu „Pozbawienie władzy rodzicielskiej, a kontakty z dzieckiem”.Pozbawienie władzy rodzicielskiej, a kontakty z dzieckiem.
Kontakty z dzieckiem.
W tym miejscu warto zaś wytłumaczyć czym w ogóle, w szczególności rozumieniu polskiego prawa, są kontakty z dzieckiem. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej np. rozmowy przez telefon czy też komunikowanie się za pomocą mediów społecznościowych takich jak np. messenger.
Władza rodzicielska, a kontakty z dzieckiem.
Zgodnie z art. 113 Kodeku Rodzinnego i Opiekuńczego, niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Jak więc wynika z powyższego, rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej zachowuje nie tylko prawo do kontaktów z dzieckiem, ale nadal ciąży na nim taki obowiązek. Dlatego też, nie można odmówić mu spotkań z dzieckiem tylko z tego powodu, że utracił władzę rodzicielską.
Jeżeli dziecko przebywa stale u jednego z rodziców bądź nie przebywa na stałe u żadnego z nich (np. w przypadku umieszczenia dziecka w pieczy zastępczej), sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem co do zasady rodzice określają wspólnie bądź w porozumieniu z podmiotem sprawującym władzę rodzicielską nad dzieckiem. Podejmując tą decyzję oczywiście muszą w pierwszej kolejności kierować się dobrem dziecka oraz jednocześnie uwzględnić jego rozsądne życzenia. W braku zaś możliwości wypracowania w/w porozumienia kwestie te rozstrzyga sąd opiekuńczy na wniosek jednego z rodziców.
Co jednak istotne, sąd opiekuńczy może zawsze ograniczyć bądź zakazać utrzymywania kontaktów rodziców z dzieckiem. Do ograniczenia kontaktów może jednak dojść wyłącznie wtedy, gdy wymaga tego dobro dziecka, np. w sytuacji, w której sąd ma wątpliwości co do umiejętności rodzica w zakresie samodzielnego zajmowania się dzieckiem. Ograniczenie kontaktów może bowiem przybierać różne formy, w zależności od okoliczności. Może ono bowiem polegać w szczególności na: zakazie zabierania dziecka poza miejsce jego stałego pobytu, zezwoleniu na spotykanie się z dzieckiem tylko w obecności drugiego z rodziców albo opiekuna, kuratora sądowego lub innej osoby wskazanej przez sąd, czy też na ograniczeniu kontaktów do określonych sposobów porozumiewania się na odległość. Do całkowitego zakazania kontaktowania się dzieckiem może zaś dojść wyłącznie wtedy, gdy groziłoby to w sposób poważny dobru dziecka lub je naruszało.
Każdorazowo jednak powyższe orzeczenia sądu muszą być zdeterminowane odpowiednimi dowodami. Sam bowiem fakt, że rodzic jest pozbawiony władzy rodzicielskiej nie stanowi w żaden sposób o możliwości realizowania kontaktów z dzieckiem.
Kończąc te krótkie rozważania dotyczące relacji władzy rodzicielskiej do możliwości utrzymywania kontaktów z dzieckiem, pragnę Was już teraz zaprosić do lektury naszych kolejnych artykułów. Ponadto, w przypadku wątpliwości lub potrzeby pomocy w rozwiązaniu waszego problemu związanego z szeroko rozumianą tematyką stosunków prawnorodzinnych – zachęcam do kontaktu.